(2004) Rzeczpospolita Kłamcow, = PDF WALDEMAR ŁYSIAK
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Waldemar Łysiak
RZECZPOSPOLITA KŁAMCÓW
SALON
Spis treści:
Zamiast noty edytorskiej
Część I — WSTĘP czyli „ —
Wkurza mnie dosłownie wszystko!”.
Część II — SALON WPŁYWU
1. Salon historyczny
2.
„Dzieci Sartre'a”.
3.
„Coś w mózgu”.
4.
„Salon”
PRL-u — część I (prostytucja)
5.
„Salon”
PRL-u — część II (klika i alibi)
6. W stronę Sartre'a
7.
„Opozycja koncesjonowana”.
8. Elitarne dziuple i centra
Część III — MALEFICUS MAXIMUS
1. Zło
2. Od trockizmu do KOR-u
3. Pieski przydrożne
4. Tajny cyrograf
„świnksa”
5. Przejęcie władzy
6. Budowanie zrębów
Część IV — CZTERECH JEŹDŹCÓW
„SALONU”
1. Czerwony harcerz
2. Gensek honorowy
3. Postępowy katolik
4. Święty guru
Część V
—”SALONU”
GRZECHY GŁÓWNE
1. Klientela
2.
„Polityczna poprawność”.
3.
„Murzynek Bambo”
a sprawa polska
4.
„Salon”
ci wszystko wybaczy
5.
„Caritas maior iustitia”
6. Elegancja tolerancja
7. Rozdźwięki wśród tolerastów
Część VI — DYKTAT KULTUROWY
„SALONU”.
1.
„Terroryzm intelektualny”
2.
„No pasaran!”
3. Cenzura
4. „ —
Panu już dziękujemy! „
5. Laur Nobla daj mi luby!
6. Literacki geniusz, „
Mirek „
7. Promocja, czyli
„przemysł kreowania polskich Kunder”
8. Desperados
ZAKOŃCZENIE
© Copyright by Waldemar Łysiak 2004
[copyright autora obejmuje również wszystkie rozwiązania graficzne i typograficzne książki ]
Wydanie I Warszawa 2004
Opracowanie typograficzne i graficzne: Waldemar Łysiak i Adam Wojtasik
Projekt okładki: Adam Wojtasik
Redakcja techniczna: Adam Wojtasik
WYDAWNICTWO NOBILIS — Krzysztof Sobieraj ul. Dominikańska 33, 02-738 Warszawa, tel./fax:
853-12-61, e-mail: nobilis_l@wp.pl
ISBN 83-917612-5-8
Skład i łamanie: Wydawnictwo Key Text, Warszawa
Druk: Łódzka Drukarnia Dziełowa SA 90-215 Łódź ul Rewolucji 1905 r. nr 45
Zamiast noty edytorskiej
Zamiast noty edytorskiej chcemy dać tylko krótki cytat. Pasuje on do
niejednej z książek Waldemara Łysiaka, lecz do żadnej innej jego
książki tak bardzo, jak do tej, którą właśnie oddajemy w ręce
Czytelników. Dziewięć lat temu amerykański (polonijny) publicysta i
edytor, Józef Dudkiewicz, rzeki:
„
Pisarz tak wrażliwy jak Łysiak jest genialnym sejsmografem
nastrojów społecznych, wydobywa i wypowiada to, co skryte jest
głęboko, jeszcze nie artykułowane, niepokoi, porusza, a nawet kieruje
zbiorowymi emocjami (...) W polskiej tradycji uważa się, że jeżeli naród
nie może mówić własnym głosem, Bóg zsyła mu pisarza. On mówi za
naród i w imieniu narodu”.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]