(Wesolowski1-17), EDUKACJA NAUKA WSZYSTKO, BIOLOGIA

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Interpretacja horoskopu
W momencie, w którym przyst
pujemy do interpretacji horoskopu nale
y zamkn
ju
wszystkie ksi
ki i posługiwa
si
jedynie t
wiedz
, któr
mamy w głowie. Trzeba umie
wyci
ga
wniosek syntetyczny z całego obrazu nieba, a nie tylko z poszczególnych
czynników jak np. poło
enie Ascendentu czy Sło
ca, mówi
ce o cechach człowieka. W
procesie interpretacji dochodzimy w ko
cu do pełnego obrazu i zrozumienia tego problemu.
Interpretacja składa si
z trzech podstawowych kroków. Zadajemy horoskopowi pytania. To
my sami musimy postawi
problem - nie odbywa si
to mechanicznie: teraz we
miemy
horoskop i wszystko z niego wypiszemy. Byłoby to zaj
ciem zupełnie bezprzedmiotowym.
Robimy wi
c inaczej: zadajemy horoskopowi pytania, np. o długo
ycia danego człowieka,
o jego zawód czy charakter. Ogólnie rzecz bior
c zawsze posługujemy si
planet
, jako
sygnifikatorem danej sprawy. Planet
znajduj
c
si
w okre
lonym znaku zodiakalnym i
domu horoskopu. Przypatrujemy si
temu i wydobywamy znaczenie. To jest pierwszy krok.
Nast
pny krok to szukanie relacji z drug
planet
, równie
znajduj
c
si
w okre
lonym
znaku i domu. Relacji poprzez aspekt czy dyspozycj
. Nast
pnie obserwujemy to, co zwi
zek
tych planet reprezentuje w stosunku do dyspozycji całego horoskopu - całego nieba. W
praktyce odbywa si
to w ten sposób. Pytamy o charakter człowieka. Wschodzi Kozioro
ec.
Ludzie ze wschodz
cym znakiem Kozioro
ca - my
limy sobie - s
uparci i ambitni. Saturn w
Strzelcu w 12 domu. Saturn w Strzelcu - krystalizacja idealizmu Strzelca, zainteresowania
bardziej monotematyczne, filozoficzne. A w 12 domu - ukrywane przed otoczeniem,
introwertyzm, samorozwój. Je
eli teraz Saturn ma koniunkcj
z jak
planet
, to zwracamy na
to szczególn
uwag
, bo do cech Saturna doł
czy si
jeszcze co
. Je
eli nie ma, to zwracamy
uwag
na poło
enie Jowisza, bo on dysponuje Saturnem i ostatecznie decydujemy o tym
Saturnie przez poło
enie Jowisza. Inaczej to b
dzie wygl
dało je
eli Jowisz b
dzie w
kwadraturze do Saturna, inaczej je
eli w trygonie, a inaczej je
eli nie b
dzie miał
adnego
aspektu. Dajmy na to,
e Jowisz znajduje si
w znaku Panny, w kwadraturze do Saturna. W
ostatecznym rozrachunku człowiek ten staje si
drobiazgowy, małostkowy, ma utrudnione
my
lenie syntetyczne, bo znak Panny jest krytyczny, dokładny i rzeczowy. I cechy Jowisza s
ta zniszczone. Wydedukujemy z tego,
e człowiek mo
e mie
takie zainteresowania, ale w
ko
cu b
dzie ekonomist
. Mo
e interesowa
si
pedagogik
, ale nie mo
e prawdziwie
interesowa
si
filozofi
, gdy
jego umysł nie jest a
tak wybitny jak np. przy Jowiszu w
kwadraturze Saturna w Strzelcu, gdzie Jowisz b
dzie bardzo silny i da zainteresowania
kapła
stwem i wy
szymi pi
trami ducha. Gdyby Jowisz znajdował si
np. w trygonie w
znaku Barana, wzmocniłby cechy Strzelca, przebywaj
c w zgodnym znaku Ognia.
Zanim jednak przyst
pimy do jakiejkolwiek interpretacji nale
y zbada
samego siebie, czy
posiada si
tzw. dar astrologiczny, gdy
nie ka
dy mo
e interpretowa
horoskop, tak samo jak
nie ka
dy mo
e by
lekarzem. Dar astrologiczny manifestuje si
na bardzo ró
ne sposoby,
poniewa
obraz mentalny mo
e wytwarza
si
na ró
nej gł
boko
ci w ró
nych umysłach.
Jeden b
dzie si
bardzo koncentrował i powoli dochodził do prawidłowych wniosków, inny
robi to spontanicznie, dla laika niemal natychmiastowo ale i jeden, i drugi mo
e by
dobrym
astrologiem.
Przede wszystkim nale
y zwróci
uwag
na to,
e przewaga znaków pewnej grupy (Ogie
,
Woda, Powietrze, Ziemia) ju
co
nam mówi o charakterze człowieka. Na przykład: Ogie
daje ostro
intuicji, ale niecierpliwo
i po
piech. Przewaga znaków Powietrza daje
spontaniczno
, inteligencj
, ale i pewn
powierzchowno
, bo przy złych aspektach nadmiar
inteligencji b
dzie powodował lenistwo w pracy nad ni
. Ziemia daje sił
koncentracji, ale
bardzo du
metodyczno
i powolno
s
dzenia - w ten sposób dochodzi si
do dobrych
wniosków. Przy złych układach mo
e to by
nadmierne spowolnienie, a wr
cz marudno
.
Znaki Wody daj
du
wyobra
ni
, wra
liwo
, bardzo gł
bok
intuicj
- s
najcz
stsze u
astrologów irracjonalnych, my
l
cych symbolicznie, obrazowo, wr
cz jasnowidzów.
Jednocze
nie daj
du
e wahania, w
tpliwo
ci, wra
liwo
psychiki powoduj
c
fluktuacje.
Ludzie ci nie zawsze "równo" pracuj
. Znaki kardynalne maj
pewn
analogi
ze znakami
Ognia i powietrza, znaki zmienne z Wod
, a znaki stałe z Ziemi
. Maj
te same cechy,
Nast
pn
bardzo wa
n
spraw
jest obsadzenie domów 1, 4, 8, 9 i 12 a zwłaszcza 9 domu
horoskopu i poło
enie jego władcy oraz Jowisza jako naturalnego władcy tego domu - ma to
podstawowe znaczenie dla daru astrologicznego. W astrologii poj
ciowej, racjonalnej Jowisz
ma wiele wspólnego z tzw. zdrowym rozs
dkiem i wyci
ganiem wniosków syntetycznych -
aposteriori. Poło
enie w horoskopie, siła zodiakalna czy aspektowa Jowisza mówi nam o
mo
liwo
ci dobrego s
dzenia. Sprawiedliwego s
dzenia.
Dom 1, znajduj
ce si
w nim planety i poło
enie władcy Ascendentu mówi
nam o
powołaniu człowieka. Dom 4 ma wiele wspólnego z grobem, z okultyzmem, ze sprawami
ukrytymi, z radiestezj
. Obsadzenie domu 4 jest cz
stsze u radiestetów ni
u astrologów, bo to
jest Ziemia. Dom 8 wi
e si
z tym wszystkim, co ukryte, z
yciem pozagrobowym, cał
filozofi
okultyzmu, antropozofi
. Dom 9 to wy
sze pi
tro
wiadomo
ci, tzw.
nad
wiadomo
, pi
tro integracji wy
szego
wiatopogl
du, filozofia, wy
sze studia. I
wreszcie dom 12 mówi
cy znów o okultyzmie, sprawach ukrytych itd. Z tym,
e dom 12 jest
cz
stszy u psychiatrów ni
u astrologów.
Najbardziej przydatnymi dla daru astrologicznego planetami (bierzemy pod uwag
poło
enie i sił
planety) s
przede wszystkim:
* Uran stanowi
cy kanał, jakim nasza
wiadomo
kontaktuje si
z pod
wiadomo
ci
.
Wydobywanie nagłych idei z pod
wiadomo
ci. Czyli jest to mo
liwo
penetracji, decyzje,
nagłe o
wiecenie, nagłe zrozumienie.
* Ksi
yc warunkuj
cy koordynacj
tych wszystkich dedukcji.
le poło
ony lub
atakowany przez malefiki Ksi
yc b
dzie w ostatecznym rachunku powodował bł
d w
s
dzeniu, gdy
dedukcje nie b
d
skoordynowane. W astrologii nale
y bra
pod uwag
wiele
czynników i przy syntezie mog
nast
pi
zakłócenia.
* Sło
ce warunkuj
ce nagłe o
wiecenie, mo
liwo
pojmowania spraw wy
szych oraz
nasz własny idealizm, który jest tu konieczny.
* Neptun daj
cy intuicj
i inspiracj
płyn
ce ze
wiata niewidzialnego (cz
stszy jest u
ludzi medytuj
cych ni
u astrologów, chocia
dobrze wykonana interpretacja horoskopu jest
medytacj
astraln
)
* Pluton natomiast daje penetracj
i dociekliwo
umysłu. Si
ganie do
wiata
niewidzialnego, pod powłok
zewn
trzn
.
Ze znaków najbardziej przydatne s
Strzelec, Wodnik, Bli
ni
ta, Rak, Lew i Ryby oraz
Skorpion. Silnie obsadzone Ryby ju
daj
ten dar, a zwłaszcza - jak mówi Ptolomeusz -
Bli
ni
ta i Strzelec. Saturn potrzebny jest do odpowiedniej koncentracji, do samodzielnych,
mudnych bada
. Merkury warunkuje stopie
inteligencji. Wenus sposób kontaktu ze
wiatem zewn
trznym, stosunki z klientami itd. Np. przy silnie atakowanej Wenus nikt nam
nie uwierzy! Mars potrzebny jest dla daru przekonywania innych. Np. maj
c Marsa w Byku
nikogo nie przekonamy, bo b
dziemy zbyt powolni a jednocze
nie uparci. Szczególnie
przykre jest poło
enie Marsa w Raku. Powoduje ogromn
niecierpliwo
działania i chaos.
W astrologii jest taki trójk
t: domy, planety i znaki. Nie mo
na tych trzech rzeczy
rozpatrywa
osobno. Zawsze trzeba bra
je pod uwag
razem. Pytanie co znaczy np. Mars w
Rybach jest bez sensu. Nic nie znaczy! Zale
y, w jakim jest domu. Jest to tylko zafiksowany
pewien kierunek my
lenia a reszt
trzeba samemu rozumie
.
Kiedy mówimy o domach astrologicznych, musimy uwzgl
dni
dwa systemy domów.
Pierwszy - system radykalny - od 1 do 12 domu. Drugi - derywacyjny. I nie nale
y myli
ich
ze sob
. Je
eli kto
ma np. Marsa w Rybach w 5 domu, to nieudolny astrolog mo
e
wywnioskowa
,
e dziecko tego człowieka b
dzie chorowało i umrze. A to wcale nie o to
chodzi! Sprawa dotyczy przyjaciela
ony, bo to jest dom 11 jego
ony. Zale
y to od poło
enia
Jowisza i Neptuna jako dyspozytorów tego Marsa. Zawsze nale
y o tym pami
ta
i nie wolno
odrywa
jednego od drugiego. Nigdy nie rozpatrujemy tego Marsa w Rybach oddzielnie.
Musimy od razu spojrze
na Jowisza i Neptuna i zrozumie
czy tu chodzi o dziecko, czy o
przyjaciela
ony, czy mo
e o młodszego, drugiego z kolei brata. Nigdy nie wiadomo, bo Mars
mo
e rz
dzi
6 domem i mo
e to by
choroba własna (płciowa, weneryczna). W danym
okresie
ycia mo
e to oznacza

ne rzeczy, a wyci
gni
cie ko
cowego wniosku to cały,
długi proces. Nale
y jeszcze pami
ta
,
e znaki te
działaj
jak domy, czyli w ten sposób
mamy trzy systemy domów. Znaki działaj
nie tylko w warstwie psychologicznej, niejako
nadaj
cej informacje. Na przykład: Strzelec to sprawy wy
szego pi
tra rozwoju duchowego,
tak samo jak sprawy zagraniczne, j
zykowe, sportowe itd., a jednocze
nie jest to dom 9 i
poło
enie władcy Ascendentu w domu 9 działa tak samo jak w Strzelcu, w innym domu i te
mo
e da
podró
zagraniczn
.
Tych trzech systemów nie da si
od siebie oderwa
. Je
eli to zrobimy to prognoza zacznie
szwankowa
. Dopiero rozwa
ywszy wszystkie trzy razem zauwa
amy najsilniejsz
tendencj
i wyci
gamy wniosek.
Pozostały nam jeszcze planety. Poło
enie planety i jej działanie interpretuje si
te
przez
pewnego rodzaju trzykrotno
. Przede wszystkim trzeba zbada własn
natur
planety,
nast
pnie pozycj
planety w znaku i domu, a nast
pnie aspekty do innych planet I dopiero
wtedy mo
na powiedzie
jak ta planeta działa.
Zacznijmy od własnej natury planety. Na pocz
tku najlepiej nie rozdrabnia
si
z tym i nie
stara
si
zapami
tywa
wszystkiego na temat jej działania. Wystarczy zapami
ta
np.
Merkury - inteligencja, Sło
ce - wola człowieka, Wenus - miło
itd. To jest natura tej
planety i tego na razie si
trzymajmy. Pó
niej patrzymy na jej pozycj
w znaku i domu.
Inaczej b
dzie działała Wenus w Byku a inaczej w Skorpionie, gdzie jej poło
enie jest
zniszczone. Inaczej b
dzie działała w 5 domu a inaczej w 6. Na innym terenie si
to b
dzie
wyładowywało. Wyci
gamy wnioski na ten temat a nast
pnie przyst
pujemy do badania
aspektów. Powiedzmy,
e kto
ma Wenus w 5 domu, w Byku, "tylko" w trzech kwadraturach:
do Marsa, Plutona i Saturna w domu 8 w Lwie. I mimo tej
wietnej zapowiedzi Wenus w
Byku nie nau
ywa si
. Te aspekty przeszkadzaj
i nic si
na to nie poradzi. Jak z ka
dym
złym aspektem - u
yje sobie, jak zm
drzeje.
Bardzo wa
nym momentem jest zaobserwowanie tzw. satelicjum lub clusterum. Jest to
grupa trzech lub wi
cej planet w jednym znaku i domu horoskopu. Je
eli jest to rozbite przez
dom lub znak ju
tak nie działa. Przy czym znowu rozró
niamy dwie sytuacje. Najsilniejsze
clusterum jest wtedy, gdy dyspozytor (władca) znajduje si
te
w tym znaku. Druga mo
liwa
sytuacja - gdy dyspozytor jest gdzie indziej. Na przykład: du
a grupa planet znajduje si
w
Skorpionie i jest w niej Mars lub Pluto - wówczas jest to niesłychanie silne i działa
beneficznie. Je
eli dyspozytor jest nieobecny, a zwłaszcza, je
eli jest atakowany przez
malefiki mo
e spowodowa
bardzo fatalny układ. I najbli
sze przej
cie ci
kiej planety
(nawet Jowisza) mo
e wywoła
katastrof
. Clusterum jest tym silniejsze im mniejsze
odległo
ci s
mi
dzy planetami. Wszystkie planety w koniunkcji s
silniejsze ni
np. dwie
planety w koniunkcji, przerwa kilkunastu stopni i znów dwie planety w koniunkcji.
Omówimy teraz poło
enia satelicyjne w ró
nych znakach. Najpierw w dobrym sensie,
czyli gdy dyspozytor jest obecny:
* W Baranie daje wyj
tkowo wielk
energi
i predestynacj
do
ycia politycznego. Jest
charakterystyczne w horoskopach wybitnych polityków i wojskowych, ludzi robi
cych ład w
ci
kich czasach.
* W Byku daje wielk
predestynacj
do spraw finansowych i wielk
skłonno
do tzw.
realizmu krytycznego. Jest to szalony upór i powolno
działania, ale umysł jest realny - takie
poło
enie miewaj
bankierzy.
* W Bli
ni
tach charakterystyczne dla encyklopedystów władaj
cych ró
nymi talentami,
rysuj
cych, buduj
cych lub pisz
cych co
(Leonardo da Vinci miał wielk
grup
planet w
Bli
ni
tach). Umysł wszechstronny, wybitno
inteligencji.
* W Raku jest to najcz
ciej zmysł artystyczny, bardzo charakterystyczny dla malarzy -
wyobra
nia staje si
niesłychanie twórcza.
* W Lwie typowe dla aktorów, jest tu raczej wola działania i ch
pokazania si
,
zaimponowania za wszelk
cen
. Wyobra
nia artystyczna.
* W Pannie jest to typowe dla matematyków i fizyków. Umysł jest analityczny,
matematyczno-fizyczny ale bardzo twórczy i bardzo ładnie rozwijaj
cy si
.
* W Wadze - znów dla polityków. Clusterum w Wadze nie działa na gruncie
artystycznym. Oczywi
cie b
d
jakie
zainteresowania w tym kierunku, ale silniejsze
działanie b
dzie w dziedzinie polityki i ch
zaimponowania w
wiecie obcych ludzi przez
kontrakty, oddziaływanie na tłum itd. Człowiek zyskuje sympati
i pnie si
w gór
.
* W Skorpionie s
to zainteresowania medyczne albo psychiatryczne na najwy
szym
poziomie, antropozoficzne, jogowskie itd.
* W Strzelcu jest to charakterystyczne dla kapłanów, papie
y, gdy
dochodzi tu jeszcze
ch
Ognia, czyli imponowania. Strzelec działa podobnie do Skorpiona, tylko przenosi to
wszystko na pi
tro imponowania, wywierania wra
enia. Wi
cej jest tu zewn
trznej pompy ni
w Skorpionie, któremu bardziej zale
y na realnych sprawach, ni
na wygl
dzie zewn
trznym.
* W Kozioro
cu jest to charakterystyczne dla wielkich posiadaczy, ludzi szczególnie
chytrych i przemy
lnie działaj
cych w polityce, dochodz
cych do najwy
szych stanowisk
przez intrygi. Na staro
dobrzy erudyci. W
ród nauczycieli ludzko
ci było bardzo wielu
Kozioro
ców, którzy nie interesowali si
polityk
a zostali np. rektorami Akademii
Francuskiej. Charakterystyczne dla Kozioro
ca jest to,
e poza naukowymi s
zawsze
zainteresowania administracyjne.
* W Wodniku jest to charakterystyczne dla wynalazców typu Edison. Je
eli w Wodniku
skupi si
wielka grupa planet to człowiek tworzy co
dla dyspozycji innych i nie chodzi mu o
nagrod
, a raczej o zaskoczenie.
* W Rybach powoduje nieprzepart
ch
po
wi
cania si
. W ten sposób b
dziemy mieli

ne słynne ofiary dziwnych okoliczno
ci, wojen itd. Romantyków typu: umierał na gru
lic
ale napisał muzyk
przez 4 tygodnie itd.
Teraz omówimy ujemne wpływy satelicjum, czyli sytuacj
, gdy dyspozytor jest nieobecny.
Bo je
eli nawet b
dzie Jowisz z Wenus i Sło
cem w koniunkcji, np. w Skorpionie a Mars w
Byku w opozycji lub Pluto strzeli kwadratur
z Lwa, to w
adnym wypadku nie uwa
ajmy tej
koniunkcji za dobr
. Owszem, te planety s
dobre i dadz
jakie
dobro, ale pó
niej, jak
przygrzeje tamta planeta, to człowiek gorzko po
ałuje,
e mu to dobro przyszło. I w
ko
cowym rozrachunku b
dzie to wygl
dało na najwi
ksz
tragedi
yciow
.
* Baran da nadmiern
niecierpliwo
i skłonno
do nagłych wypadków, zagro
enie
ycia
przez nadmierne ryzykowanie. Konstruowanie czego
wbrew zdrowemu rozs
dkowi,
głupiego.
* Byk da niesamowit
chytro
, sk
pstwo, ciułanie pieni
dzy i straszne wpadki finansowe.
B
dzie to typowe u
ywanie, nastawienie konsumpcyjne.
* Bli
ni
ta dadz
ogromn
powierzchowno
, wielk
gadatliwo
- zupełnie bez sensu.
Jest to typowe dla ludzi zabawiaj
cych towarzystwo głupimi dowcipami, klepi
cych trzy-po-
trzy, opowiadaj
cych wielkie sensacje. Jest to równie
typowe dla grafomanów czy ludzi
pisz
cych donosy, urz
dasów. Ludzi, których inteligencja nie ma
adnego zastosowania
* Rak da ogromne przeczulenie, przewra
liwienie, chorowito
, martwienie si
zupełnymi
głupstwami, zamykanie si
w domu, zamartwianie si
. Wyst
puj
zwykłe objawy histerii i
jest to cz
ste dla chorób psychicznych.
* Lew powoduje typow
erotomani
i najcz
stszy jest dla zbocze
płciowych i
psychopatologii
ycia seksualnego.
* Panna daje ogromn
chorowito
, zwłaszcza układu trawiennego, przedwczesn
mier
itd. Poza tym niezwykł
pedanteri
i skrupulatno
, lekomani
i temu podobne skłonno
ci.
Przede wszystkim daje nadmierny krytycyzm, kłótliwo
, straszn
drobiazgowo
i
dociekliwo
. Wszystko zauwa
y i skrytykuje.
* Waga daje ekstremalne wahania, trudno
ci z podj
ciem decyzji, cyklotymi
. Typowe jest
dla cyklotemików, którzy przeskakuj
z jednego nastroju błyskawicznie w drugi, raz płacz
,
raz si
miej
. S
niesłychanie wra
liwi, a w
yciu i swoich decyzjach silnie zale
od
fluktuacji
rodowiska. S
to ludzie bezwolni.
* Skorpion, tak samo jak Lew jest bardzo cz
sty dla spraw patologicznych, ale bardziej
sadystycznych i morderczych skłonno
ci. Jest to typowe dla jakiego
Upiora z Bostonu czy
Kuby Rozpruwacza. Ewentualnie dla pracowników jakiego
re
imu, wyładowuj
cych
instynkty sadystyczne zgodnie z prawem danego kraju. Ró
ny mo
e by
stopie
pora
enia
planet i do ró
nych rzeczy mo
e prowadzi
. Najcz
ciej (jak wynika ze statystyk) Pluto
atakuje satelicjum w Skorpionie złym aspektem z Lwa. Była przecie
cała lawina tego typu
morderstw na Zachodzie, gwałtów, zamachów faszystowskich itd. Podobny okres
prze
yli
my w latach 30, gdy tworzyły si
partie faszystowskie, a Pluto u tych ludzi był w
Byku, w opozycji do Skorpiona.
* Strzelec nie jest zbyt podatny na to pora
enie, a jedynie wyst
puje tu silny ateizm. To
jest typowe dla absolutnych wrogów wszelkiej ideologii, nie rozumiej
cych w ogóle o co w
tym chodzi, my
l
cych tylko o sprawach materialnych. Takie satelicjum wyst
powało w
Marksa. Jest to jeszcze typowe dla ludzi, którzy zamiast rozwojem duchowym zajmuj
si
np.
cyklistyk
albo biegami terenowymi.
* Kozioro
ec to z reguły taternicy gin
cy w górach lub przywódcy, którzy tak
sam
wspinaczk
i ekwilibrystyk
uprawiaj
na polu polityki. Balansuj
na skraju przepa
ci.
* Wodnik natomiast jest bardzo gro
ny - jak wszystkie znaki stałe. S
to bowiem
rewolucjoni
ci, którzy s
najbardziej zdziwieni skutkami własnych reform. Anarchi
ci
podkładaj
cy bomby i mówi
cy: "wszystko trzeba zniszczy
", ale nie maj
cy
adnego
projektu co potem? I bardzo s
zdumieni skutkami. Wcale im nie o to chodziło i mówi
:
przepraszam bardzo, ale ja id
robi
rewolucj
do innego kraju.
* Ryby najcz
stsze s
dla bardzo silnych schorze
psychicznych, wielkiej indolencji,
niech
ci do wszelkiego działania, izolowania si
od ludzi. Typowe dla pustelników, ludzi
którzy si
dobrowolnie izoluj
, wi
niów takich jak Edmund Dantes.
Jest jeszcze jedno zjawisko, na które nale
y zwróci
uwag
. Mianowicie nadmiar dobrej
cechy jest tak samo szkodliwy, jak zła cecha. I to mo
e by
bardzo ró
nie w horoskopie.
Mo
e by
nadmiar trygonów, tak samo jak nadmiar opozycji. Bardzo cz
sto pocz
tkuj
cy
astrologowie robi
ten bł
d,
e zwracaj
nadmiern
uwag
na aspekty i uwa
aj
,
e jak kto
ma same trygony, to mu si
b
dzie dobrze wiodło. To nie jest tak. Energia, zwłaszcza
psychiczna, mo
e by
u
ywana konstruktywnie i destruktywnie. Jest to identyczna energia.

ny jest tylko sposób, w jaki człowiek jej u
ywa. Ta sama scena zrobiona na deskach
Teatru Wielkiego wywoła poklask tłumów, ale m
nie ucieszy si
, je
eli zrobimy mu takie
samo przedstawienie wieczorem w domu. Mo
e si
nawet pogniewa
. Dlatego te
wa
ne jest
jak si
u
ywa tego horoskopu, jak człowiek traktuje własn
psychik
i własny organizm. Poza
wszystkim mamy przecie
racjonalny umysł.
Wyobra
my sobie tak
sytuacj
: człowiek ma Marsa w Baranie w trygonie Jowisza w
Strzelcu. Jowisz w Strzelcu jest w pierwszym domu, Mars w 4. Obie planety w rogach
horoskopu i to wła
nie jest nadmiar dobrej cechy. I człowiek ten niew
tpliwie zginie w czasie
podró
y zagranicznej w wypadku samochodowym. Wydawałoby si
,
e jest to wyj
tkowo
dobry układ ale kiedy przyst
pujemy do interpretacji, to widzimy,
e jego ojciec (4 dom -
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewunia87.pev.pl