[RaX]Green Green - 11 - Overwhelmed by Destiny [x264 aac] [94639EFB], Pobierz, Green Green [RaX] + eXtras [RaX-E-D]
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.00:00:00:informacja filmu: DX50 640 x480 23.976 fps 168.9 MB00:00:00:znalaz�em lepsze t�umaczenie piosenki wst�pnej|, wi�c s�owa nie b�d� pasowa� zbytnio do napis�w, ale sens piosenki jest teraz ja�niejszy, mam nadziej�, �e si� wam spodoba.00:00:01:Napisy oryginalne grup Static-Subs & Flawless-Anime | t�umaczenie na polski by Small 04.200400:00:02:Bicie dzwonu mo�na us�ysze� w odleg�ych g�rach00:00:06:Ta szko�a zosta�a odizolowana od wszystkiego, | i jest ostatnim rajem dla facet�w.00:00:12:Niekt�rzy w strachu,00:00:15:A inni, w pasjach m�odzie�czych,00:00:18:wymawiaj� jego nazw�,00:00:21:Kanenone Gakuen00:00:48:Green Green00:00:53:/Budz�c si� rankiem./00:00:57:/tak, to jest twarde stoj�c w g�rze ka�dego ranka./00:01:02:/twoje serce zaczyna �omota� z podniecenia, by� mo�e!/00:01:07:/Nie mog� tylko siedzie� i gapi� si� na ciebie ju� wi�cej, dziecinko!/00:01:13:/te sny, obejmuj� je,/00:01:18:/stan� si� k�amstwem chyba, �e ziszcz� si�.00:01:22:/Ale, je�li patrze� b�dziesz tylko w d�,|/nie zauwa�ysz Wspania�ej Szansy!/00:01:28:/poka� sw� odwag�!/00:01:35:/Zobacz? hej ch�opcze! hej dziewczyno!|/sens i fatalne spotkanie nadchodz�./00:01:41:/ten naturalny zapach tw�j.../00:01:45:/W�a�nie dlatego, hej ch�opcze! hej dziewczyno!|/szukajmy skarbu, kt�ry chwyta nasze serca!/00:01:51:/Nie wa�ne, co mo�e le�e� przed tob�./00:01:55:/pomaszeruj naprz�d dalej!/00:02:12:Os�abiony do Przeznaczenia00:02:27:To wszystko wkr�tce sko�czy� si�...00:02:30:Czuj� jak ten d�ugi-miesi�c, jest kr�tkim snem.00:02:33:To b�dzie po�egnanie z Sanae-chan...00:02:37:Nienawidz� ci�, bia�o chmuro!00:02:51:Za czym tak p�aczecie ch�opaki?00:02:56:Ma racj�, tym najbardziej znienawidzimy jest...00:02:58:ty, Yuusuke-dom!00:03:00:Ty jeste� jedynym, kt�ry osi�gn� szcz�cie!00:03:05:Szcz�cie? Nie jestem naprawd�...00:03:06:Yuusuke-kun!00:03:09:Midori!00:03:10:Zaj�cia zaczyna si� wkr�tce.00:03:11:Prawda.00:03:15:Jak niesprawiedliwie.00:03:17:Nie ma wystarczaj�cego pokoju dla nas, by dosta� si� mi�dzy nich.00:03:18:Ach, mi�e piersi Midori-chan...00:03:21:Teraz, one nale�� tylko do Yuusuke.00:03:35:Na dzisiejszy lunach jest hamburger.00:03:40:Powidzia�em tobie, �eby� przesta�a z tym.00:03:43:To �askocze, wiesz.00:03:45:Przepraszam, przepraszam.00:03:47:Ty naprawd�...00:03:48:Dalej�e, Yuusuke-kun.00:03:49:To w�a�nie za co dostajesz.00:03:51:Prosz�.00:04:03:Reika-chan?00:04:05:Yuusuke-kun, czy m�g�by� mie� prawdopodobnie...00:04:08:Tak, teraz pami�ta.00:04:11:Wszystko?00:04:13:Dlaczego ty...00:04:15:Odpowiedz mi!00:04:16:Czy pami�tasz wszystko?00:04:19:Nie jestem pewny, czy to jest wszystko czy nie.00:04:21:To jest uczuje jakby moja pami�� nadal by�a mglista.00:04:25:Ale, pami�tam o Midori!00:04:27:Widzisz, czy nie jest to zdumiewaj�ce?00:04:30:Przypomnia� sobie wszystko, kiedy poca�owa�am go.00:04:35:Przysz�am tutaj, poniewa� mia�am z�e przeczucie co do tego, ale...00:04:38:Wi�c, poca�owali�cie si�.00:04:41:Najszybszym sposobem dla ciebie by Yuusuke-kun| przypomnia� sobie by�o poca�owa� go.00:04:47:Och? Powinna� powiedzie� mi o tym wcze�niej.00:04:52:Je�li bym powiedzia�a, ty by� poca�owa�a go, prawda?00:04:54:Ale, ju� mam.00:04:55:To, dlatego to jest problem!00:04:58:Dlaczego?00:05:00:Od teraz b�d� trudny czas...00:05:02:dla was!00:05:04:Chwileczk�, o co jeste� wkurzona?00:05:11:Yuusuke Takasaki, Przedstawi� si� formalnie.00:05:15:Reika Morimura jest tymczasow� form�.00:05:18:Jestem Stra�niczk� Przeznaczenia, kt�ra by�a | wyznaczona, by pilnowa� fatum ludzi.00:05:24:Czy z g�ow� w porz�dku?00:05:26:Moge zapyta� ciebie o to samo.00:05:27:Maj�c du�o wspomnie� powracaj�cych zalewaj� |ciebie, mo�e spowodowa� jakie� wypaczenie.00:05:32:C�, przypuszczam...00:05:35:S�uchaj, Yuusuke-kun.00:05:37:W przesz�o�ci, wy dwaj nie mogli�cie by� razem.00:05:42:Wi�c, obiecali�cie sobie by� razem| w nast�pnym �yciu po inkarnacji.00:05:47:I wtedy, �y� w�asnym �yciem.00:05:52:Poniewa� �yczyli�cie, wy dwoje reinkarnowali�ci� si�.00:05:55:Ale, Midori w 31 wieku, a Yuusuke-kun w 20 wieku.00:05:59:Czy rozumiecie, co to znaczy?00:06:01:To znaczy, �e nie jest waszym przeznaczeniem by� razem.00:06:04:Przeznaczenie?00:06:07:Ale, Midori pami�ta�a, kim ona by�a.00:06:11:A wi�c, cofn�a si� w czasie do teraz, by ciebie odszuka�.00:06:15:Dok�adnie w tej chwili, kiedy drzwi autobusu| otworzy� si� w Kanenone Gakuen.00:06:21:Masz na my�li, w tym momencie...00:06:26:Nawet ja spanikowa�am wtedy na sekund�.00:06:29:Ale, Yuusuke-kun nie mia� ca�kowicie | �adnego wspomnienia swojego przesz�ego �ycia.00:06:34:Ale, teraz pami�ta.00:06:36:Nigdy nie b�dziemy rozdzieleni ponownie!00:06:38:Tym razem, b�dziemy razem na zawsze na pewno.00:06:41:Pos�uchaj, po prostu wspomnienie nie powoduje,| �adnej r�nicy.00:06:45:Wasze rodzielenie jest ju� zdecydowan� spraw�.00:06:47:To jest twoje przeznaczenie.00:06:51:We dwoje razem, pewnie my | mo�emy zmieni� nasze przeznaczenie tym razem!00:07:03:Chcia�am ci� zabra� z powrotem do przysz�o�ci| zanim to si� stanie, ale...00:07:12:[Szpital]00:07:13:[Szpital]| Po�egnalne przyj�cie?00:07:14:Tak, pr�bny okres ko�czy si�.00:07:16:Wi�c mogliby�my, co najmniej mie� | przyj�cie podczas ostatniej nocy!00:07:20:/Bonodori jest typem ta�ca zwykle |/granym podczas letnich festiwali z b�bnami.||Wi�c, jak zrobimy konkurs Bonodori...00:07:23:... d�wi�czne?00:07:24:Brzmi interesuj�co. Dlaczego nie?00:07:28:Szepn� s�owo dziewczyn�.00:07:29:Dzi�kujemy bardzo!00:07:30:To jest nasza Pani Chigusa!00:07:35:Mamy jeszcze jedn� pro�b�...00:07:37:Tak?00:07:39:/Yukata jest podobne do Kimono, ale ubi�r jest cienki,|/dlatego by�y odpowiednio dobranym do noszenia w gor�ce letnie dni.|Chcia�bym by� przysz�a w Yukata.00:07:41:Oczywi�cie.00:07:49:Dobre?00:07:54:Co si� sta�o?00:07:56:Czy przysz�o��...00:08:00:Err.. Co planujesz zrobi�, | kiedy pr�bny okres zako�czy si�?00:08:05:Pozostan� tutaj na zawsze.00:08:07:Oczywi�cie, �e tak, obiecali�my by� razem na zawsze!00:08:12:Tak, Rozumiem.00:08:15:Prawda...00:08:16:B�dzie dobrze tym razem.00:08:19:Hej.00:08:20:Jak mo�esz m�wi� tak pewnie?00:08:23:Poniewa�, mo�emy by� razem zn�w!00:08:31:Yuuske-kun, b�dziemy razem, prawda?00:08:35:Tak.00:08:53:Sanae-chan, Onii-chama jest dok�adnie tutaj...00:08:57:B�d� pie�ci� wszytkie te dni, godziny, minuty,|i sekundy kt�re pozosta�y!00:09:02:Dok�adnie! Musimy wyry� te wspomnienia| w naszych sercach.00:09:20:Ciekawie co si� sta�o z Futaba-senpai.00:09:23:Wydaje si� nie energiczna...00:09:26:Jej serce ko�acze od �ciany do �ciany.00:09:31:Togemura-san powiedzia� tak!00:09:35:Prawdopodobie jest smutna z faktu, �e| ten okres pr�bny prawie ko�czy si�.00:09:39:Czy Togemura-san powiedzia� to tak�e?00:09:41:Tak!00:09:42:Jak si� czujesz po tym miesi�cu?00:09:45:Tak, to by� bardzo zabawny.00:09:48:A jak ty?00:09:50:Ciesz� si�, �e przyjecha�a te�.00:09:53:Achh!00:09:58:Senapi!| Onee-sama!00:10:30:/17 Lipiec |/Spogl�da�am tylko w Yuusuke-kun podczas zaj�� jeszcze raz.00:10:32:Zobaczmy...00:10:38:Prawda.00:10:43:Wiem ju� o twoim pami�tniku.00:10:46:Nie martw si�, nie czyta�am go nigdy.00:10:49:Jakkolwiek, mog� prawdopodobnie przypuszcza� | co piszesz tak czy owak.00:10:54:Przy okazji, gor�co w wannie zaczerwieni�a Futaba-chan.00:10:59:Naprawd�?00:11:00:Mia�a du�o napi�cia przez te par� dni.00:11:03:C�, tak�e mog�abym domy�la� si�,| z jakiego to powodu.00:11:10:Nigdy nie rozumiej�, nieprawda�?!00:11:14:Nie lubi� jak one wo�alaj� na nas | zawsze, gdy oni co� zrobi�.00:11:20:Onee-sama!00:11:21:Powa�nie, ch�opaki!00:11:24:Ju� m�wi�am wam tak wiele razy, ale dlaczego| zawsze musicie podgl�da� w k�pieli?00:11:26:Poniewa� to jest tam.00:11:31:Jako kara,00:11:32:Zabraniam wam trzem do uczestniczenia w | konkursie Bonodori ostatniej nocy.00:11:36:Oczywi�cie, odk�d przyszli�cie z | pomys�em, wezwiemy was do zorganizowania rzeczy.00:11:43:Nie! Prosz�!00:11:47:Prosz� pani...00:11:48:Kutsuki-san, w porz�dku z tob� teraz?00:11:50:Tak, nieco...00:11:52:Przepraszam za k�opot.00:11:56:Miej Lito��!!00:11:58:Prosz� Pani, prosz� pozwoli� tej tr�jce uczestniczy� | w Bonodori tak�e.00:12:05:Ona jest ca�kowicie inna ni� zwykle Futaba-chan!00:12:07:Co� si� sta�o?00:12:09:Po prostu nie czuj� si� jak by�bym pomylona.00:12:12:Nadal jestem za kar� za podgl�danie.00:12:16:Tak pani...00:12:21:Przepraszam!00:12:24:Przyszed�em zabra� ohydnych winowajc�w.00:12:26:Czas na kar�!00:12:28:On jest przera�aj�cy!00:12:31:One powinny u�ywa� tego, teraz.00:12:33:Nie chcemy kary!00:12:35:Dlaczego nie odpu�ci� zrobienia tego?| Wiedzieli, �e to nadejdzie.00:12:37:Powa�nie...00:12:46:Hotta-kun.00:12:47:Takasaki-kun.00:12:48:Czy mo�ecie towarzyszy� im do bursy?00:12:50:Kutsuki-san powinna� zosta� tutaj | troch� d�u�ej i odpocz�� wi�cej.00:12:53:Nie powinna� nadwyr�a� si�.00:13:00:Chodzi o Takasaki-kun, czy� nie?00:13:05:Czy chcesz o tym porozmawia�?00:13:08:Je�li robisz to, mo�esz poczu� si� nieco lepiej.00:13:12:Powsta�cie i przyjmijcie to jak m�czy�ni!00:13:15:Zacisn�� z�by!00:13:17:Oto nadchodzi!00:13:25:By� mo�e to nauczy was.00:13:28:Odprawieni!00:13:33:Czy z wami w porz�dku?00:13:36:Yuusuke, jeste� naszym przyjacielem tak?00:13:39:Dlaczego takl nagle?00:13:40:Chcemy, by� pom�g� nam zorganizowa� Bonodori.00:13:45:Pomo�esz nam, prawda bracie?00:13:48:Pracuj�c w czw�rk� jest szybciej ni� w tr�jk�!00:13:52:Nie pomog�!00:13:55:To jest wasza wina za podgl�danie nawet | po tylu razach m�wienia.00:13:59:Kara jest kar�. Przyjmij | to jak facet i ruszaj si�.00:14:04:Narazie!00:14:06:lTrzymaj to!00:14:08:Kim ty jeste�?!00:14:09:Tak!00:14:11...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]