Żenująca wpadka polskiej dyplomacji, DYPLOMACJA I INNE, Protokół dyplomatyczny

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99204
2009-04-18
¯enuj±ca wpadka polskiej dyplomacji
Przez co najmniej pół roku na stronach internetowych polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w
niemieckiej wersji jêzykowej tekst dotycz±cy Powstania Warszawskiego z 1944 roku opatrzony był zdjêciami
z... powstania w getcie stłumionego przez Niemców rok wcze¶niej. ¯enuj±c± pomyłkê zauwa¿ono dopiero na
pocz±tku kwietnia i wymieniono fotografie.
Jakie¿ było osłupienie działaczki Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Hamburgu Haliny
Morhofer-Wójcik, przegl±daj±cej strony internetowe polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych dotycz±ce
drugiej wojny ¶wiatowej, gdy obok obszernego tekstu opisuj±cego Powstanie Warszawskie ujrzała zdjêcia z...
¿ydowskiego getta. Jest to tym bardziej zaskakuj±ce, ¿e przecie¿ to samo MSZ publicznie deklaruje
zdecydowan± walkê z próbami relatywizacji najnowszej historii Polski. Na stronach internetowych
ministerstwa w dziale polityka zagraniczna umieszczono nawet specjalny link - Przeciw "polskim obozom".
Skoro jednak nawet ministerstwo myli obydwa powstania, podaj±c tekst o jednym (warszawskim) i ilustruj±c
go zdjêciami z drugiego (w getcie), to nie ma siê co dziwiæ, ¿e niemieckie media, niemieccy autorzy, a tak¿e
niemieccy politycy równie¿ maj± kłopoty z rozró¿nieniem obu wydarzeñ. W zasadzie bli¿sze prawdy jest
stwierdzenie, ¿e Niemcy nic nie wiedz± o Powstaniu Warszawskim, a jakiekolwiek informacje o zrywie
warszawiaków podczas drugiej wojny ¶wiatowej natychmiast kojarz± im siê z ¿ydowskim powstaniem w
getcie. Pomyłki takie zdarzaj± siê naszym zachodnim s±siadom do dzisiaj i to zarówno w mniej, jak i bardziej
oficjalnej formie.
Paul Meyer wyre¿yserował w tym roku dokumentalny film pt. "Konspiratorki", gdzie bardzo rzetelnie i
starannie pokazał heroizm i po¶wiêcenie Polek walcz±cych w Powstaniu Warszawskim, które po jego upadku
trafiły do niemieckich obozów jenieckich. Po filmie ukazała siê recenzja autorstwa Annegret Oehme, która
chwali ten film jako dobry obraz mówi±cy o losie kobiet z powstania w getcie warszawskim. Inny przykład to
pomyłka prezydenta RFN Romana Herzoga, który przed wizyt± w Polsce z okazji 50. rocznicy wybuchu
Powstania Warszawskiego w wywiadzie dla jednego z niemieckich gazet mylił Powstanie Warszawskie z
powstaniem w getcie. Na co dzieñ zdecydowana wiêkszo¶æ Niemców (nawet tych oczytanych) ma jak±¶
wiedzê o ¿ydowskim powstaniu w Warszawie, ale w ogóle nie wie, ¿e było tak¿e inne polskie Powstanie
www.radiomaryja.pl
Strona 1/3
Warszawskie.
Fi rma Akonet z Warszawy na zlecenie polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wykonała stronê
internetow± (www.ww2.pl), na której w kilku jêzykach opisano historiê Polaków na frontach II wojny
¶wiatowej. Ta sama firma robiła tak¿e czê¶æ tej strony, wraz ze zdjêciami, dotycz±c± Powstania
Warszawskiego. Zapytali¶my pracowników firmy Akonet, jak to siê stało, ¿e obok tekstu o Powstaniu
Warszawskim pojawiły siê zdjêcia o powstaniu w getcie. Jeden z pracowników odpowiedzialny za tworzenie
stron (gdy dowiedział siê, o co chodzi, nie chciał podaæ nazwiska, twierdz±c, ¿e nie zamierza szkodziæ
zleceniodawcy, jakim w tym wypadku jest MSZ) przyznał jednak, ¿e spółka opracowuje strony na wyra¼ne
sugestie i z materiału (tak¿e zdjêcia) zleceniodawcy, czyli innymi słowy strona została skonstruowana w
ówczesnej formie na wyra¼ne ¿yczenie resortu spraw zagranicznych. Jednoznacznie stwierdził, i¿ firma
Akonet nie ponosi ¿adnej odpowiedzialno¶ci za tre¶æ strony, a jedynie MSZ.
W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Marek Purowski, naczelnik wydziału portali internetowych w MSZ, w
ramach departamentu informacji publicznej i kulturalnej, przyznał, ¿e fakt umieszczenia zdjêæ z ¿ydowskiego
powstania wraz z tekstem dotycz±cym Powstania Warszawskiego był "niefortunny i nie powinien siê
zdarzyæ".
- Co prawda mnie nie było wtedy na obecnym stanowisku, gdy ta strona była robiona - powiedział nam
Purowski, ale dodał, ¿e fotografie z powstania w getcie nie powinny siê tam znale¼æ. - Zaraz po interwencji
zdjêcia te usunêli¶my - zapewnił Purowski. Nie ma sobie nic do zarzucenia, gdy¿ - jak twierdzi - kwestie
internetowe w MSZ przej±ł dopiero we wrze¶niu 2008 r., a strona "Polacy na frontach II wojny ¶wiatowej"
powstała kilka lat wcze¶niej. Nie zmienia to jednak faktu, ¿e od wrze¶nia 2008 r. do kwietnia 2009 r., czyli
przez ponad siedem miesiêcy (w okresie pracy Purowskiego) zdjêcia z ¿ydowskiego powstania ilustrowały
Powstanie Warszawskie na stronach polskiego ministerstwa i to w dodatku przy tek¶cie w jêzyku niemieckim.
- Poniewa¿ ten serwis jest serwisem historycznym i nie jest on na co dzieñ aktualizowany, to zakładałem, ¿e
skoro przez tyle lat strony te istniały bez ¿adnych interwencji, wiêc ten serwis jest całkowicie w porz±dku.
Dopiero nagle dowiedziałem siê o błêdnie umieszczonych zdjêciach i wtedy momentalnie zareagowałem, i
zdjêcia zostały poprawione - tłumaczył nam Marek Purowski. Jego zdaniem, najwiêkszy bł±d zrobiono na
etapie tworzenia serwisu, kiedy osoba odpowiedzialna powinna zwróciæ uwagê, ¿e zdjêcia nie dotycz±
Powstania Warszawskiego, lecz powstania w getcie warszawskim.
www.radiomaryja.pl
Strona 2/3
Bez wzglêdu na jakiekolwiek tłumaczenia, faktem jest, i¿ przez wiele miesiêcy, a byæ mo¿e lat (a¿ do
kwietnia tego roku) błêdne zdjêcia dotycz±ce ¿ydowskiego zrywu w Warszawie ilustrowały niemiecki tekst o
Powstaniu Warszawskim, co na pewno nie uzupełniło w¶ród niemieckich czytelników ich niewielkiej wiedzy
o Powstaniu Warszawskim.
Waldemar Maszewski, Hamburg
www.radiomaryja.pl
Strona 3/3
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewunia87.pev.pl