§ Kurpis Witold - Berlińska misja, Kuciapka123

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Witold KurpisBerlińska misjaWstępDziałalność berlińskiej placówki polskiego wywiadu wojskowego w latach1926—1934 (IN-3) i losy jej kierownika, Jerzego Sosnowskiego, stanowiąbodajżejedną z najbardziej zagadkowych i kontrowersyjnych historiimiędzywojennego dwudziestolecia.Mimo iż ponad pół wieku upłynęło od chwili utworzenia w stolicy Rzeszyplacówki IN-3 i jej kilkuletniej działalności, echa sprawy Sosnowskiegoodzywają się nadal w publikacjach krajowych i zagranicznych, przy czymniejednokrotnie zamieszczają one sprzeczne opinie.W naukowych pracach historycznych, jak i w literaturze popularnejtraktującej o okresie poprzedzającym drugą wojnę,światową(ni.in. praceHansa Roosa, Castellana, Erasmusa, Farago, Newmana, Soltikoifa,Leverkuehna, Reilcgo i wielu innych) — przebieg i rezultaty działalnościSosnowskiego w Niemczech pizytaczane są na poparcie różnychtwierdzeń, hipotez i wywodów,30starających sic. rozwikłać i wyświetlić (a niekiedy rówtticż zaciemnić)obraź sytuacji niemieckiej na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych, awięc w niezmiernie ważnym okresie przeobrażania się republikiweimarskiej w Trzecią Rzeszę Hitlera Ten sam właśnie odcinek czasuobejmuje działalność placówki IN-3 w Berlinie. Jej likwidacja — w lutym1934 roku — pozbawiła kierowników ówczesnego pańslwa polskiego iwojska jednego z najsprawniejszych instrumentów wglądu w wewnętrzneprocesy, zachodzące w najwyższych władzach wojskowych Niemiec.Tzw. afera Sosnowskiego, która szereg lat absorbowała miarodajneczynniki polskie i niemieckie, ma też wiele aspektów wykraczającychpozą rozgrywki służb informacyjnych obu krajów. Jednym z takichaspektów jest chociażby wpływ informacji tajnie uzyskiwanych w Rzeszyna polską politykę zagraniczną, m.in. na podpisanie w styczniu 1934 r.wzajemnej deklaracji o niestosowaniu przemocy, zwanej potocznie paktemnieagresji. Z zagadnieniem pracy wywiadu wojskowego wiąże się równieżkontrowersyjna dotąd sprawa planów wojny prewencyjnej z Niemcami podojściu do władzy Hitlera, proponowanej Francji i Anglii w 1933 rokuprzez polskie dowództwo wojskowe.Warto również tu wspomnieć,żeprowadzone przez polski Sztab Główny iGeneralny Inspektorat Sił Zbrojnych studia strategiczne nad rozwojemsytuacji301926—1933 opierały się w głównej mierze na informacjach berlińskiejsieci IN-3 — jedynej, jaka zdołała przeniknąć do najwyższych ogniwniemieckiej hierarchii wojskowej. Począwszy od 1933 r. możliwościgłębokiego wywiadu zostały wydatnie rozszerzone dzięki złamaniu przezpolskich matematyków-kryptologów uniwersalnego szyfru maszynowegoTrzeciej Rzeszy, Enigmy. Wszechstronne, absolutnie wiarygodneinformację z tegoźródłaotrzymywał aż do września 1939 r. polski. SztabGłówny, a w latach II wojnyświatowejrównież najwyższe dowództwakoalicji antyhitlerowskiej. Trwała jednakże nadal, a nawet przybierała nawojskowej Rzeszy w lalachsile, agenturalna walka wywiadowcza.Wiosną. 1935 r. prasa niemiecka iświatowapełna była sensacyjnychdoniesień dotyczących procesu obywatela polskiego, Jerzego Nałęcz-Sos-nowskiego, aresztowanego rok wcześniej w Berlinie i oskarżonego odziałalność szpiegowską na szkodę Trzeciej Rzeszy. Wraz z nim przedhitlerowskim sądem stanęły jego agentki — Benita von Falkenhayn, Irenavon Jena, Renata von Natzmer i Maria Kruse. Przez długie tygodniekarmiono czytelników opisami niewiarygodnych przygód oficera^wywiadu, który zdobywał najtajniejsze dokumenty Sztabu GeneralnegoReichs-wehry oraz innych najwyższych instytucji wojskowych RzeszyWręcz odmiennego zdania o Sosnowskim byli jego przełożeni z OddziałuII Sztabu Głównego w Warszawie.Niemiecki tiybunał skazał Sosnowskiego i Ire-7nę von Jena na karę dożywotniego ciężkiego więzienia, Renatę vonNatzmer i Benitę von Fal-kenhayn na karęśmierciprzezścięcietoporem;Maria Kruse, skazana na osiem lat więzienia, natychmiast po wyrokuzostała ułaskawiona -przez Hitlera.Dalsze losy Jerzego Sosnowskiego potoczyły się tragicznie. Wymienionyna czterech szpiegów niemieckich, odbywających karę więzienia w Polsce,został w Polsce aresztowany pod zarzutem przejścia nażołdAbwehry.Blisko dwa lata spędził w areszcieśledczymWydziału Ilb(kontrwywiadu), a w marcu 1938 roku stanął przed trybunałemwojskowym. Przewlekła rozprawa sądowa toczyła się aż do maja 1939roku. Sosnowski uznany został za winnego i skazany na piętnaście latwięzienia. Wyrok był nieprawomocny, a wybuch wojny we wrześniuuniemożliwił rozprawę apelacyjną w drugiej instancji.Wyrok był dla wielu znających Sosnowskie- ? go osób, w tym wyższychwojskowych, dużym zaskoczeniem i wywołał szereg sprzeciwów. Napiętasytuacja polityczna ostatnich miesięcy przed wojną, gorączkoweprzygotowania do odparcia niemieckiej agresji zepchnęły na dalszy plansprawę Sosnowskiego, toczącą się w cieniu doniosłych wydarzeńmiędzynarodowych. Wicie -faktów wskazuje,żemajor Jerzy Sosnowskiskazany został na skutek panującej już atmosfery stanu wyjątkowego izastosowania — z pewnością nic zasługującej na aprobatę — zasady,żelepiej je.->t skazać d/iesięć cwób niewinnych, niż zwolnić jednegorzeczywistego agenta wroga. Wchodziło tu również w grę wiele innychczynników — rozgrywki personalne, poszukiwanie winnych zaniedbań wprzygotowaniach obronnych, których istotną częścią było wywiadowczerozpoznanie Niemiec.W powojennej literaturze sprawa Sosnowskiego stała się tematem wieluopracowań z dziedziny wywiadu oraz kilkunastu publikacji, zajmującychsię sensacyjno-szpiegowską i obyczajową stroną afery.W niemieckich pracach historyczno-naukowych, omawiających m.in.działalność polskiego wywiadu wojskowego w Rzeszy, Jerzy Sosnowskijest charakteryzowany jako wybitny oficer wywiadu, dostarczającyautentycznych dokumentów i informacji polskiemu Sztabowi Głównemu,który błędnie je oceniał jako zbyt dobre, by raogły być prawdziwe.Abwehra, po zdemaskowaniu Sosnowskiego, usiłowała wszelkimisposobami poderwać zaufanie władz polskich dD materiałów uzyskanychprzez berlińską placówkę, co też jej się w dużym stopniu udało. Podobnieokreślają sylwetkę Sosnowskiego liczne wspomnienia byłychfunkcjonariuszy Abwehry i SD, ukazujące polskiego majora jakogroźnego' wywiadowcę, którego z ogromnym trudem i nakładem pracykontrwywiadu udało się unieszkodliwić. Wśród pamiętnikąrzyniemieckich nie brak i takich, którzy bezpodstawnie sobie przypisujązasługę zdemaskowania Sosnowskiego.Szef niemieckiego wywiadu politycznego SD,930Walter Schellenberg, w opublikowanych po wojnie pamiętnikach tak otonaświetla okoliczności, w jakich doszło do wykrycia sieci Sosnowskiego:Początkowo Warszawa zachwycona była materiałami dostarczanymi przezSosnowskiego. Jednak w miarą jak rosła waga dostarczanych przez niegoinformacji, wzrastały podep^.iia jego przełożonych. Materiały wydawałysżę zbyt dobre, aby były prawdziwe. Nasuwał się wniosek,żechodzi tu owiadomości fałszywe, dostarczone umyśłnie przez Niemców dla zmyleniapolskiego wywiadu. Gdy zaś Sosnowski dostarczył dwie pełne teki,wypchane niezwykle ważnymi dokumentami (chodzi tu o plan wojny zPołską), przełożeni nie uznałi ich za autentyczne oświadczając,żejestgłupcem, który dał sie Niemcom wywieść w pole. Zezwolono mu przytym odprzedać uzyskane materiały innym wywiadom, m.in. francuskiemu,który poznał się na ich wartości. W transakcji uczestniczył także wywiad,brytyjski. Zaoferowano jednocześnie Polakowi duże sumy za dostarczeniedalszych informacji. Dopiero gdy Sosnowskiego aresztowano, Warszawazrozumiała swój błąd. Było już jednak za późno......W wyniku tej afety niemiecki Sziab Generalny zmuszony został doprzepracowania swych plonów, co zajęło mii sporo czasu. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewunia87.pev.pl